niedziela, 9 sierpnia 2015

Recenzja "Pamiętnika" Nicholasa Sparksa/ Nicholas Sparks's "The Notebook" review

Witajcie :)

Dzisiaj recenzja "Pamiętnika" Nicholasa Sparksa. Przeczytałam ją dosyć spontanicznie, bo chciałam odpocząć od "Zmierzchu". Zmieniłam zdanie co do osobnych postów do każdej części, bo autorka, a więc styl, język itd., pozostają bez zmian i byłoby to "lanie wody" bez żadnego sensu. Została mi jeszcze ostatnia, najgrubsza część i nie mam pojęcia kiedy ją skończę, dlatego też kolejny post również może się pojawić za dłuższy czas. Na szczęście później już raczej nie pojawią się takie długie przerwy :)

"Pamiętnik" to już chyba klasyk, jeśli chodzi o romanse, więc pomimo pewności, że rozpłaczę się jak dziecko czytając ją, nie mogłam jej sobie odpuścić. Ogólnie uwielbiam tego autora i czytało mi się tę książkę dosyć łatwo i przyjemnie. Jest krótka, ale te 250 stron w zupełności wystarczyło, aby zbudować piekną historię miłosną, której nic nie jest w stanie zniszczyć. Noah i Allie to przykład pary, która mimo upływu czasu i rozłąki, nie potrafi o sobie zapomnieć, a już na pewno nie przestać się kochać.
Kiedyś oglądałam również filmową wersję, ale nie jestem w stanie jej porównać z książką, bo nie pamiętam, czy róznią się jakimiś szczegółami, niemniej jednak obie wersje bardzo lubię i nie potrafię przy nich nie płakać. Polecam ją każdemu, bez względu na wiek, bo książka ta jest ponadczasowa i emocjonująca.

"Moim zdaniem w ten sposób kocha się tylko raz i dlatego każda nasza wspólna minuta jest na trwałe wyryta w mej pamięci. Nigdy nie zapomnę ani jednej chwili."


            Nicholas Sparks "Pamiętnik"



Hello :)

Today a review of "The Notebook" by Nicholas Sparks. I've read it quite spontaneously, because I wanted some free time from "Twilight". I've changed my mind about making separate post about each part of the saga, as the author,style, language etc. stays the same so it would make no sense at all. I still have the last part left, but it's the longest one, so the next post is also likely to be a long time from now. Fortunately, after this, there should be no break as long as this one :)

"The Notebook" is probably a classic now when it comes to romances and even though I was sure I'd cry like a baby I just couldn't let go. Generally, I love the author and it was a pure pleasure to read his first book. It's short, but these 250 pages are just enough to create a beautiful love story that is indestructible. Noah and Allie are a couple that despite the time and being apart, can't forget each other and clearly can't stop loving each other too.
Some time ago I also watched the movie, but I can't compare it to the book as I don't remember if some details are different, nonetheless, I like both versions and I can't stop crying. I recommend it to everybody, no matter the age, because this book is timeless and emotion-laden.

"For me, love like that has happened only once, and that's why every minute we spend together has been seared in my memory. I'll never forget a single moment of it."


Nicholas Sparks "The Notebook"